dzień 1 - środa

Dojechaliśmy szczęśliwie do celu.

Po rozlokowaniu w pokojach i zapoznaniu się z regulaminem obozu część grup udała się na pierwszą wycieczkę rowerową, zaś pozostali poszli na pierwsze spotkanie z morzem.

dzień 2 - czwartek

Pogoda nam sprzyja. Po śniadaniu wszystkie grupy udały się na plażę, gdzie odbył się turniej siatkówki plażowej o Puchar Dyrektora OSiR - u w Świnoujściu, który oczywiście po zaciekłej walce, WYGRALIŚMY.

dzień 3 - piątek

Słońce, słońce, słońce... ładujemy akumulatory na plaży :)

Po obiedzie większość grup wyjechała na wyprawy rowerowe trasami Świnoujścia, a niektóre zwiedzały miasto na nogach. Wszyscy trochę zmęczeni:) spotkaliśmy się na kolacji.

Po kolacji bawiliśmy się na dyskotece, chociaż byli tacy co woleli oglądać Harrego Pottera:)

dzień 4 - sobota

Dzisiejszy ranek przywitał nas deszczem, na szczęście wiatr rozwiał chmury i  już przy znacznie niższej temperaturze niż wczoraj grupy realizowały swój program. Odbył się konkurs na najwyższą rzeźbę z piasku, jeździliśmy na rowerach docierając w zależności od grupy w różne miejsca. Humory nam dopisują:)

dzień 5 - niedziela

Niedziela upłynęła nam bardzo spokojnie. Grupy wychodziły na spacer po Świnoujściu, chętni uczestniczyli we Mszy Św., potem, przy pięknej pogodzie, wszyscy plażowaliśmy, odpoczywając przed nocną wyprawą do Kopenhagi. Rowerów dzisiaj nie używaliśmy:( Przed Kopenhagą kontuzje niewskazane. 

dzień 6 - poniedziałek

Dzisiaj, cały obóz był w Kopenhadze, do której dojechaliśmy częściowo autokarem a częściowo promem. Po dojechaniu do celu i zjedzeniu śniadania udaliśmy się spacerem w stronę dzielnicy Nyhaven, gdzie załadowaliśmy się na statek turystyczny, z którego z polskim pilotem zwiedzaliśmy miasto.

Kopenhaga jest piękna, ale wszyscy nie mogli się już doczekać kiedy dotrzemy do Parku Rozrywki TIVOLI.

Po przekroczeniu bramy parku czekały na nas tylko już tylko same przyjemności. Zabawom, śmiechom oraz lekkiej dawce adrenaliny nie było końca. Żal było opuszczać to miejsce. Większość dzieci pytała: "kiedy tu znowu wrócimy?":)

dzień 7 - wtorek

Jesteśmy trochę zmęczeni po wycieczce do Danii, więc musimy trochę odpocząć. Najlepiej relaksujemy się na plaży, rozgrywając różne konkursy np. turniej dwóch ogni, na najmniejszą, największą oraz najładniejszą muszelkę. Gramy w siatkówkę, rzeźbimy w piasku, kąpiemy się w morzu.

Po kolacji odbył się popis obozowych talentów. Był śpiew, taniec, kabarety - nasze dzieci są bardzo uzdolnione:)

dzień 8 - środa

Dzisiaj do obiadu wszystkie grupy wyruszyły na wycieczki rowerowe, docierając w różne ciekawe miejsca, takie jak: Latarnia Morska Świnoujście, Zalew Szczeciński, Wiatrak... Część obozowiczów jeździła po stronie Niemiec, nabijając sporo kilometrów:).

Po obiedzie odbył się dla wszystkich plażowy bieg na dystansie 300 m.

No a po kolacji... barwny korowód przebierańców, na którym dzieci wykazały się niesamowitą inwencją twórczą, kadra oczywiście też. Wesoły pociąg dowiózł nas do promenady w Świnoujściu, po czym cały obóz, wzbudzając niesamowitą sensację u ludzi tam obecnych, przeszedł do naszego pensjonatu.

dzień 9 - czwartek

Do obiadu dzień upływał nam na udziale w zawodach sportowych oraz zabawach na plaży. Odbył się grupowy tor przeszkód, grupowo przewracaliśmy chustę na czas, w czym najlepsza okazała się grupa najmłodsza.

Po obiedzie wszystkie grupy udały się na wycieczki rowerowe, docierając w różne miejsca.

Po kolacji grupy realizowały swój program, w zależności od potrzeb. Niektórzy spacerowali po plaży, inni odwiedzili sklep, pozostali rozegrali mecz piłki nożnej.

dzień 10 - piątek

Rowery, kajaki, słońce - same przyjemności.

Jesteśmy po całym dniu pełnym wrażeń:) Po śniadaniu grupy młodsze, w pełnym rynsztunku rowerowym, wyjechały na Wyspę Karsibór, gdzie po odpoczynku mogły spróbować sztuki pływania kajakiem. Po tej przygodzie udali się na przywieziony dla nich posiłek a następnie wyruszyli na wycieczkę rowerową po Wyspie Karsibór. Grupy starsze do południa odpoczywały na plaży, a następnie po wcześniejszym obiedzie wyjechały na Karsibór i również zmagały się ze sztuką wiosłowania. Pogoda nam sprzyjała więc do ośrodka dotarliśmy dopiero na kolację, po której bawiliśmy się na dyskotece.

dzień 11 - sobota

Sobota to dzień, który upłynął nam na plażowaniu, spacerach po mieście, uczestnictwie w obchodach Dni Świnoujścia, a po kolacji czekała nas niespodzianka w postaci wspólnego wyjścia na pizzę.  

dzień 12 - niedziela

Grupa zapalonych rowerzystów dotarła dzisiaj do Międzyzdrojów, gdzie mogliśmy zjeść pyszne lody oraz gofry. Osoby, które są już zmęczone jazdą na rowerze mogły odpoczywać na plaży. Znaleźli się również chętni do rozegrania meczu piłki nożnej na boisku Orlik w Świnoujściu.

Podczas kolacji zostały rozdane medale i nagrody przyznane dzieciom w różnorodnych konkursach: plastyczny, czystości, mam talent, na najmniejszą oraz na najładniejszą muszelkę, na najwyższą oraz najciekawszą rzeźbę z piasku, przewracanie chusty grupowo na czas, turniej siatkówki, turniej dwóch ogni, biegu po plaży na dystansie 300 m, plażowy tor przeszkód, Tour de Świnoujście:)

Najlepsze natomiast odbyło się późnym wieczorem, były to podchody - bieg na orientację połączony z nocnym straszeniem. Oj baliśmy się...

dzień 13 - poniedziałek

Wielu nie może uwierzyć, że już dzisiaj wyjeżdżamy:(

Do południa mieliśmy ostatnią wycieczkę rowerową całego obozu połączoną ze spotkaniem z Panem Prezydentem miasta Świnoujście Januszem Żmurkiewiczem, który wręczał medale dzieciom za II spływ kajakowy Karsibór 2015.

Po obiedzie pakowaliśmy się, porządkowaliśmy pokoje i obowiązkowo musieliśmy iść pożegnać się z morzem, które było wyjątkowo piękne (zdjęcie w albumie fotograficznym).

Po kolacji załadowaliśmy się do autokarów i ruszyliśmy w drogę.

ŻAL OPUSZCZAĆ ŚWINOUJŚCIE:(

 

 

 

 

OBOZ_SWINOUJSCIE_2015.doc

SPIS_RZECZY_NA_OBOZ_2015.doc

ŚWINOUJŚCIE_2015_INFORMACJE.pdf